Pożar, niszcząc wszystko na swojej drodze, wybuchł na jednej z ferm inwentarza w regionie Swierdłowsku. Mówimy o fermie świń „Ural”, która znajduje się w miejskiej dzielnicy Bogdanovich.W wyniku zapłonu spowodowanego dymem zabito 600 prosiąt i ponad pięćdziesiąt macior.
Według służby prasowej Głównej Dyrekcji Ministerstwa ds. Sytuacji w Regionie Swierdłowskim, pożar miał miejsce na terenie warsztatu reprodukcyjnego. Elementy układu zasilania wentylacji zostały zapalone, a pożar objął ponad dwa metry kwadratowe warsztatu.Pomimo faktu, że automatyczny system ostrzegania zadziałał natychmiast, nie było możliwe uratowanie zwierząt złapanych w epicentrum tragedii.
Warto zauważyć, że w żadnym z pracowników warsztatu nie doszło do obrażeń. Istnieją informacje, że podczas pożaru w pokoju przebywało dwóch pracowników kompleksu świń. Udało im się jednak samodzielnie opuścić centrum wydarzeń i uciec, a na miejsce szybko przybyli ratownicy. Udało im się zlokalizować płomień i ugasić ogień na dziewięć minut.
Według wstępnych danych, awaria, w której działał sprzęt elektryczny farmy, może być przyczyną pożaru na fermie świń Uralsky.