Na terenach takich terytoriów terytorium Transbaikal jak Kalgan, Krasnokamensky i Priargunsky przez długi czas nie padała ani kropla deszczu.
W połączeniu z palącym słońcem doprowadziło to do tego, że ponad dwanaście procent upraw zbożowych zginęło na obszarach znanych gmin.
W przeliczeniu na hektar straty wynoszą ponad trzydzieści tysięcy. A dziś władze regionu są bliskie rozwiązania problemu wprowadzenia reżimu awaryjnego na terytorium regionu.
Tymczasem na rozległym obszarze regionu Amur warunki klimatyczne już zmusiły rząd do ustanowienia reżimu sytuacji ekstremalnych - region jest opanowany przez suszę lub wyjątkowo ulewne deszcze.
Według przedstawicieli Ministerstwa Rolnictwa Regionu Amur, w wyniku powodzi w regionie zmarło dziś ponad dwadzieścia tysięcy hektarów zboża i roślin strączkowych.
Eksperci uważają, że takie straty mogą negatywnie wpłynąć na całkowitą uprawę soi w Federacji Rosyjskiej. Rzeczywiście, to właśnie Region Amur stanowi ponad czterdzieści procent wszystkich rosyjskich upraw tej uprawy.
Według analityków kwota szkód spowodowanych przez złą pogodę dla rolnictwa w regionie Amur wynosi co najmniej pięćset milionów rubli.