W pierwszej połowie 2019 r. Tona pomidorów i 7 tys. Ton ogórków, co stanowi odpowiednio 38% i 15% więcej niż w tym samym okresie w 2018 r. Import tych warzyw zakupionych w pierwszych 6 miesiącach roku był największy w ciągu ostatnich 10 lat.
Według Ukraińskiego Stowarzyszenia Owoców i Warzyw (UPAA) eksport warzyw szklarniowych nadal spada. Dostawy pomidorów na eksport od początku roku wyniosły zaledwie 0,97 tys. Ton, czyli 3 razy mniej niż w poprzednim sezonie.
Wielkość eksportu ogórków tłuszczowych jest prawie o połowę mniejsza w porównaniu do 2018 r. W pierwszej połowie 2019 r. Wyniosła 1,3 tys. Ton.
Taka sytuacja na rynku ogórków i pomidorów powstała, ponieważ ukraińscy producenci od dawna koncentrowali się na rynku rosyjskim. Wraz z początkiem konfrontacji między państwami rynek ten przestał być dostępny dla Ukrainy.
Lokalni producenci prawie nie konkurują z produktami z Turcji na rynku krajowym. Koszt energii elektrycznej i gazu od tureckich producentów nie jest tak wysoki jak na Ukrainie, więc mogą sprzedawać swoje towary taniej.
Obecnie ukraińskie szklarnie domagają się kwot importowych i wprowadzają podatek handlowy od produktów zagranicznych, mówi Jekaterina Zvereva, dyrektor ds. Rozwoju UPAA.
Producenci warzyw szklarniowych na Ukrainie przeżywają okres zmian. Utrata rynku rosyjskiego zmusza ich do znalezienia nowych rynków. Obecnie głównymi importerami pomidorów i ogórków z Ukrainy są Polska i Białoruś, które prowadzą reeksport, zauważa analityk Upoa Siemion Kramarenko.