Przedsiębiorstwo rolne znajdujące się we wsi Michurinskoye (rejon chabarowski) jest własnością doświadczonej farmerki Iriny Golubevy. W niedalekiej przyszłości odbędą się tutaj niezwykle interesujące wydarzenia.
Faktem jest, że w tym roku Irina była w stanie udowodnić państwu swoje umiejętności zawodowe i osiągnięcia w hodowli drobiu i zwierząt gospodarskich i stała się właścicielem dotacji pieniężnej w wysokości około 19 milionów rubli, która została przekazana Golubevowi przez członków rządu regionalnego.
Otrzymując namacalną pomoc finansową, Irina zdecydowała, że od tej pory będzie rozwijać nie tylko swoją ulubioną działalność - hodowlę drobiu, ale także stanowić okazję do rozwoju i prosperowania swojej wciąż małej, ale obiecującej farmy kóz.
Do końca roku Golubeva planuje podwoić wielkość stada kóz (do stu pięćdziesięciu tysięcy osobników). A liczba kóz mlecznych Irina i jej koledzy zamierzają wzrosnąć do ośmiuset bramek. A wtedy farma Golubeva stanie się największą na całym Terytorium Chabarowskim.
Należy zauważyć, że dziś w zasobach produkcyjnych Dalekiego Wschodu rolnika znajduje się rozległe stado drobiu hodowlanego, na które składają się zarówno kurczaki i koguty, jak i gęsi, kaczki, indyki, przepiórki i inne ptaki.Warto zauważyć, że w bardzo niedalekiej przyszłości strusie osiedlą się również w sąsiedztwie powyższych ptaków w gospodarstwie Iriny. Sama Irina Golubeva przyznaje, że zamierza zacząć dostarczać mięso drobiowe do punktów sprzedaży za kilka miesięcy, jesienią 2019 r.