Kampania wysiewu gryki w tym roku zakończyła się z dużym opóźnieniem w stosunku do planu. To o 45% mniej niż w tym samym dniu w 2018 r., Analitycy UkrAgroConsult udostępniają informacje.
Według ich wstępnych danych, uprawa gryki w tym roku ma wszelkie szanse na zmniejszenie do historycznego minimum ze względu na bardzo niskie zbiory.
Popyt wewnętrzny Ukrainy nie będzie w stanie zaspokoić takiej ilości upraw, a kraj będzie musiał kupować zboża i przetworzone produkty za granicą.
Przypomnijmy, że w sezonie 2017-2018 Ukraina zakupiła w innych krajach 48 tysięcy ton gryki, która pochodziła głównie z krajów WNP. I to pomimo faktu, że w tym czasie zbiory gryki wystarczały na pokrycie krajowych potrzeb kraju.
Wzrost liczby importowanych dostaw gryki na tle dużej podaży na rynku krajowym Ukrainy doprowadził do szybkiego spadku cen produktów. To był powód obniżenia opłacalności jej uprawy, aw rezultacie zauważalnego zmniejszenia powierzchni zasiewów w ciągu ostatnich 2 lat.
Wcześniej informowano, że gospodarstwa regionu Sumy odmawiają uprawy gryki ze względu na jej niską rentowność.