Wydawałoby się, że mieszkaniec Japonii Yukiko Morita jest zwykłym piekarzem. Niemal każdego ranka zaczyna od pieczenia różnego rodzaju chleba. Różowe rogaliki, chrupiące bagietki, wspaniałe bułeczki wychodzą z jej piekarnika. Jednak wszystkie te gadżety nie są w pełni zjedzone.
Yukiko zjada tylko okruchy, pozostawiając nienaruszoną powierzchnię swoich wypieków.
Następnie dziewczyna napełnia puste rogaliki i bułki żarówkami LED i - voila! - przed nią znajduje się gotowa lampa, która może urozmaicić i ozdobić niemal każde wnętrze.
Pomysł przetworzenia chleba na elementy oświetlenia i dekoracji przyszedł do mieszkańca Kioto, kiedy była dość głodna, sama nie zauważyła, jak wyciągnęła tylko środek ze świeżej bagietki, a apetyczna skorupa pozostała nietknięta. Podziwiając różową skórkę, Yukiko podniosła ją do źródła światła i z zaskoczeniem zauważyła, że „skorupa” chleba może być doskonałą lampą.
To przypadkowe odkrycie skłoniło Yukiko Moritę do wyprodukowania pierwszej partii lamp wewnętrznych. W rezultacie okazały się tak piękne i spektakularne, że dziewczyna postanowiła wprowadzić produkcję na większą skalę.
Piecze swoje „kęsy” ze zwykłej mąki premium, którą kupuje od zaufanych japońskich producentów, wyciąga miękisz, pokrywa skorupę specjalną bezbarwną żywicą i dostarcza żarówki.
Yukiko sprzedaje swoje produkty online lub wystawia w ograniczonych ilościach w znanych sklepach z wyposażeniem wnętrz.