Od czasu stanu alarmowego wywołanego epidemią hiszpańskie Ministerstwo Rolnictwa wyraźnie zakazało wszelkiego rodzaju polowań, w tym polowań, mających na celu zmniejszenie szkód w uprawach, które miały miejsce co roku w tym czasie.
Walencka Federacja Łowiectwa Społecznego ostrzegła, odkąd ogłoszono stan lęku, że całkowite zaprzestanie polowań w tych tygodniach izolacji zwiększy populację gatunków i zwiększy szkody w rolnictwie, a także szkody dla dzikiej przyrody i wzrost liczby dróg wypadki drogowe.
Rolnicy w Hiszpanii po bokach krów piszą słowo VAKA - krowa. Dlatego chronią swoje bydło przed kulą niedoświadczonych myśliwych.
Raul Esteban, prezes organizacji, podkreśla, że z powodu trudności, w jakich się znajdujemy, spowolnienie polowania zasadniczo wpływa na kontrolę szkód i walkę z drapieżnikami. „Jesteśmy w stałym kontakcie z głównymi stowarzyszeniami rolniczymi i doskonale zdajemy sobie sprawę z tego, że rolnicy bardzo martwią się uszkodzeniami swoich upraw. Uważamy, że w wielu przypadkach sytuacja jest już niestabilna i zażądaliśmy, aby administracja zapewniła rozwiązania dla scenariusza całkowitego zakazu polowań ”- powiedział Esteban.
Walencja Federacji Łowieckiej, oprócz wymagających decyzji i pomocy dla sektora, w ostatnich tygodniach zażądała monitorowania systemu zezwoleń na polowanie pod kątem szkód, wniosek ten został kilkakrotnie powtórzony. Do tej pory ministerstwo zezwoliło na wszystkie rodzaje polowań i nie ogłosiło, jakie środki zamierza podjąć, aby wyeliminować szkody, które mogą powstać podczas całkowitego zakazu polowania, szczególnie w przypadkach, gdy inne autonomiczne społeczności już zaczęły zezwalać na polowanie w celu kontrolowania szkód.
- Hiszpańska prowincja Huelva boryka się z dużym niedoborem zbieraczy truskawek.
- Zespół naukowców z Cartagena Polytechnic University (UPCT) opracował aktywny pojemnik, który może przedłużyć okres przydatności zawartych w nim warzyw o ponad 40%, znacznie zmniejszając odsetek gnijących owoców.
- Oczekuje się, że hiszpański przemysł cytrynowy powróci do „normalnego” zbioru w przyszłym sezonie, który ma być o 14% niższy niż rekordowy poziom w poprzedniej kampanii.