Ostatnie miesiące stały się prawdziwą próbą psychiki i wytrwałości dla wierzących Izraelitów.
Faktem jest, że trzy niezwykłe wydarzenia miały miejsce w bezmiaru Ziemi Obiecanej. Które, zgodnie z religijnie myślącymi mieszkańcami, przewidują bliski i bliski koniec świata.
„Mesjasz już nadchodzi”, wielu Izraelczyków jest przekonanych. - Wszystkie proroctwa mówią o tym, spełniają się! Rozumiejcie się, ludzie, koniec świata nadejdzie wkrótce! ”
Według nich pierwszym omenem było narodziny szkarłatnego cielęcia na jednej z lokalnych farm. Ten fakt bardzo przestraszył lokalnych rolników, którzy teraz obawiają się o swoje życie i swoje plony.
Ponadto w Morzu Martwym znaleziono niezwykłe formy życia: mięczaki, ryby, nietypowe glony, a nawet zwierzęta. „Ezechiel opisał to wszystko w swoich przewidywaniach,” wierzący brzmią alarmowo. - Napisał, że w swoim czasie Morze Martwe ktoś przeklął, bo w nim zniknęła jakakolwiek forma życia. Jednak teraz sól stopniowo opuszcza wodę, aby nasza ziemia i woda rozkwitły. Kiedy nadejdzie koniec świata, Żydzi zostaną uratowani i będą żyć w dobrze prosperującej ziemi ”.
Trzecim znakiem nadejścia Mesjasza i końca świata był wąż, który wyczołgał się z głębi Świątyni Jerozolimskiej. Rabini są pewni, że sam wąż na zachodniej ścianie nie jest zły. Pojawiła się jednak dokładnie tam, gdzie głównie modlą się kobiety izraelskie. Wierzący dostrzegli w tym symbol: pewnego razu, zgodnie z Biblią, wąż czołgał się bezpośrednio do kobiety - Ewy.