Piekarze narzekają, że ceny zbóż wzrosły. Urzędnicy twierdzą, że cena chleba nie wzrośnie.
Producenci pieczywa z różnych części Rosji - Regionu Rostowskiego i Terytorium Krasnojarskiego - ogłosili wzrost cen chleba o 8-12%. Producenci mówią - cena pszenicy rośnie odpowiednio na rynku światowym, a także na rynku rosyjskim. Ponadto ze względu na słaby kurs rubla i wysokie ceny na rynku światowym eksporterzy eksportują zboże za granicę, dlatego w Rosji powstał deficyt.
Firmy z Krasnojarska „Yarkhleb” i „Dikhleb”, które ogłosiły zbliżający się wzrost, uważają, że jest wiele powodów. Wśród nich upadek rubla, wzrost płacy minimalnej o 20% od maja 2018 r., Wzrost podatków i cen mąki, paliwa, opakowań i innych składników. W rezultacie to nie sieci handlowe odpowiedziały na ich oświadczenie, ale Federalna Służba Antymonopolowa. Obiecała sprawdzić firmy w Krasnojarsku.
Jednocześnie rosyjska gildia piekarzy i cukierników ogłosiła, że nie dojdzie do dramatycznego wzrostu cen chleba. Maksymalnie 3-4%.
Duma Państwowa odrzuca skargi producentów chleba. Przewodniczący Państwowej Komisji Dumy ds. Rolniczych Vladimir Kashin uważa, że nie ma powodu do wzrostu ceny chleba: „To wszystko nonsens. Jest dużo chleba. ”