Światowe ceny mleka mogą nieco wzrosnąć w nadchodzących miesiącach, biorąc pod uwagę, że międzynarodowe rynki mleczne osiągnęły najniższy poziom obecnej podaży.
Taka jest opinia Torstena Hemma, dyrektora zarządzającego IFCN Dairy Research Network, międzynarodowej sieci porównywania gospodarstw, którą wyraził podczas ostatniej konferencji Alltech One19 w Lexington, Kentucky.
Według Hemma globalne zapotrzebowanie na produkty mleczne będzie w dalszym ciągu znacznie rosło w nadchodzących latach: „Będzie to spowodowane połączeniem przyspieszonego wzrostu liczby ludności na świecie oraz faktem, że ludzie w wielu krajach włączają więcej produktów mlecznych do swojej diety”.
Hemm podkreślił także ważną rolę gospodarczą sektora mleczarskiego na całym świecie. „Około miliarda ludzi pracuje w gospodarstwach mlecznych na całym świecie” - powiedział.
Obecnie świat mleczarski obsługuje ponad siedem miliardów konsumentów i zapewnia środki utrzymania dla około miliarda ludzi zaangażowanych w łańcuch mleczny. Przedstawiciel IFCN zauważył również, że globalne zapotrzebowanie na mleko w ciągu ostatnich 13 lat wzrosło o 36%.
„Do 2030 r. Liczba ludności na świecie wzrośnie o 16%, do 8,7 miliarda ludzi. W rezultacie kolejne 1,2 miliarda konsumentów będzie potrzebowało produktów mlecznych ”, powiedział Torsten Hemm. Według niego, w 2030 roku na świecie będzie 417 milionów zwierząt mlecznych.