Aleksiej i Irina Melnik mieszkają na Wołyniu i cieszą się dużym szacunkiem wśród mieszkańców wsi. Rzeczywiście, dziś, oprócz soczystego i smacznego rabarbaru, zajmują się uprawą ekologicznych orzechów laskowych.
Jeden hektar ziemi jest już obsadzony elitarną odmianą tego orzecha, który kiedyś został wyhodowany przez włoskich hodowców. „Nie jesteśmy jedyni w naszym regionie”, mówią małżonkowie młynarza. - Każdego roku coraz więcej rolników sadzi gaje orzechowe. Ale wyjątkowy rodzaj orzechów z Włoch - tylko tutaj! ”
Należy pamiętać, że w 2018 r. Na Wołyniu było około 50 hektarów sadów orzechowych, na których uprawia się tylko orzechy laskowe. Liczby te są czterokrotnie wyższe niż w ubiegłym roku, twierdzą eksperci.
„Rezultat jednego sezonu to co najmniej 3 tony orzechów”, mówią Millers. - A to z jednego hektara! Plony są tak przyjemne, że w przyszłym roku planujemy powiększyć ziemię pod orzechami laskowymi - co najmniej dwa razy. ”
Sprawdź
„Dlaczego zdecydowaliśmy się uprawiać orzechy laskowe? Wszystko jest proste - mówią Millers. - Orzech ten jest bogaty w składniki odżywcze, w kalorie (około 700 kilokalorii) przekracza 2-3 razy chleb, 8 razy mleko i czekoladę. Orzechy laskowe mają wysoką zawartość białka (20%), witamin B1, B2, C, E i minerałów: potasu, żelaza, kobaltu, fosforu, wapnia, cynku, białka. Ale najważniejsza różnica między naszym gajem a innymi polega na tym, że z każdym żniwem dostarczamy na rynek krajowy orzechy elitarnej i rzadkiej włoskiej odmiany, która ma wysoką jakość i niepowtarzalny smak! ”
Dodajemy, że oprócz orzechów laskowych na terenie Mielnika, rośnie rabarbar, którego nie spotkasz na pobliskich polach. Przedsiębiorczy małżonkowie rozwijają tę kulturę nie tylko do robienia kompotów, dżemów i ciast, ale także do sprzedaży pędów na rynku ukraińskim.