Już pod koniec tego miesiąca wszystkie produkty mleczne w kraju znacznie wzrosną, powiedział Ivan Tomich, prezes Stowarzyszenia Rolników i Prywatnych Właścicieli Ziemskich Ukrainy.

Przemysł hodowlany na Ukrainie przeżywa obecnie kryzys na dużą skalę. Sytuacja nie jest najlepsza w hodowli trzody chlewnej, gdzie liczba zwierząt gospodarskich spadła o 40% w ciągu ostatnich pięciu lat.

Problemy przemysłu wieprzowego negatywnie wpływają na produkcję nabiału i produktów mięsnych. Ze względu na wysoki koszt produktów pochodzenia zwierzęcego nie wszyscy ludzie mogą sobie pozwolić na ich zakup. W rezultacie każdy obywatel kraju jest niedożywiony, powiedział Ivan Tomich.

Eksperci przewidują, że problemy w przemyśle hodowlanym spowodują wzrost cen produktów mlecznych. Pod koniec kwietnia tego roku spodziewany jest gwałtowny wzrost cen o co najmniej 10%. Kolejny skok cen może nastąpić tej jesieni.

W październiku i listopadzie ceny mleka mogą wzrosnąć o 20%, podsumował Ivan Tomich. Wcześniej informowano, że liczba krów mięsnych na Ukrainie wynosi 1,3% ogółu. A produkcja mięsa w tym segmencie pochodzi z przetworów mlecznych.