Japonia przygotowuje szereg środków, które zwiększą bezpieczeństwo biologiczne w gospodarstwach trzodowych na wypadek wybuchu ASF. Władze uważają, że ryzyko wjazdu ASF do Japonii rośnie, ponieważ kilka krajów w regionie zgłosiło wybuchy w ciągu ostatnich kilku miesięcy.
Ministerstwo Rolnictwa, Leśnictwa i Rybołówstwa planuje stworzenie systemu selekcji świń w gospodarstwach w pobliżu gospodarstwa, w którym występuje ognisko ASF, nawet jeśli nie mają wirusa, aby zapobiec rozprzestrzenianiu się choroby. Od czasu pierwszej epidemii w Azji w sierpniu 2018 r. Na tę chorobę zmarło ponad 6 milionów świń.
W 2010 r. W prefekturze Miyazaki przeprowadzono prewencyjne badania przesiewowe po wybuchu pryszczycy, choroby zakaźnej u bydła i świń.
Świnie są wszystkożerne i mogą jeść zarówno rośliny, jak i mięso. To odróżnia je od innych współczesnych zwierząt kopytnych.
W tym czasie ustawa o zwalczaniu chorób zwierząt nie zawierała przepisu o odrzuceniu, aby zapobiec pryszczycy, a około 87 tysięcy sztuk bydła i świń musiało zostać zabitych bez czekania na zmianę ustawy. Zostało to poprawione dopiero po uboju.
Oczekuje się, że ministerstwo przygotuje się na ASF, zmieniając prawo w celu proaktywnego zabijania świń, zanim choroba wejdzie do Japonii. W tym tygodniu minister Taku Eto wyjaśnił, że rozważa nawet wybranie wszystkich świń w określonym regionie dotkniętym chorobą w tym samym czasie.
„Ponieważ zabójstwa zapobiegawcze muszą być przeprowadzane jednocześnie w całym regionie, należy to przewidzieć w prawie. Aktywnie go badamy - powiedział. W Azji wirus wpłynął już na populację świń w takich krajach jak Chiny, Mongolia, Wietnam, Korea Północna, Korea Południowa, Birma, Laos, Filipiny, Timor Wschodni i uważa się, że jest również obecny w Indonezji.
- W Rosji odbyła się dyskusja na temat epizootycznej sytuacji ASF i przyczyn jej wybuchów w tym kraju.
- Wcześniej pisaliśmy, że na północy Sumatry Północnej w Indonezji ponad 4 tysiące świń zmarło z powodu wybuchu ASF.
- W zachodniej Polsce władze weterynaryjne potwierdziły dalsze wyniki badania ASF u dzików.
- Władze weterynaryjne Polski potwierdziły, że w prowincji Lebus odkryto kolejnego dzika zarażonego ASF.
- Ponieważ afrykański pomór świń rozprzestrzenia się w wielu krajach azjatyckich i europejskich, właściciele świń w Nowej Zelandii czuwają nad ochroną biologiczną.