Koniec 2018 roku będzie oznaczony dla ukraińskich miłośników ziemniaków z gwałtownym wzrostem cen tej uprawy. Tymczasem to warzywo jest najtańsze na ukraińskich półkach.
Oleksiy Doroshenko, który kieruje Stowarzyszeniem Dostawców Sieci Dystrybucyjnej na Ukrainie, jest pewien, że już pod koniec listopada surowce na naleśniki i tłuczone ziemniaki zaczną aktywnie rosnąć w cenie.
Sprawdź
Ceny większości owoców i warzyw na ukraińskich parkietach już wzrosły. Jest to szczególnie prawdziwe w przypadku tak zwanego „zestawu barszczowego” - buraków, cebuli, kapusty i marchwi. Do tej pory uprawy te osiągnęły już maksymalną cenę, którą ogranicza kraj tylko poziom cen warzyw w Europie.
„Tak zwany chleb społeczny i płatki śniadaniowe stają się coraz droższe każdego dnia” - twierdzą analitycy. „Dlatego warto zaopatrywać się w artykuły spożywcze z wyprzedzeniem, które, nawiasem mówiąc, stanowią podstawę codziennego menu większości mieszkańców Ukrainy”.