Rok 2020 powinien być rokiem nawiązania relacji między rolnikami a pszczelarzami regionu Jarosławia, powiedział Sergey Kamyshentsev, zastępca dyrektora departamentu kompleksu rolno-przemysłowego i rynku konsumenckiego w regionie Jarosławia.

Jak wspominają lokalni pszczelarze, wcześniej współpracowali z nimi producenci nasion wieloletnich upraw regionu. W rezultacie ule z pszczołami były regularnie eksportowane na pola w celu zapylenia, co było korzystne dla wszystkich stron procesu.

Pasieka otrzymała miód, a rolnicy byli zadowoleni z wysokiej wydajności. Dziś nie ma takiej praktyki i trzeba polegać tylko na trawach łąkowych.

Według Aleksieja Krawczenki, pszczelarza z obwodu tutajewskiego, nawiązanie kontaktu z rolnikami jest teraz głównym problemem. Nawet wsparcie finansowe nie jest tak ważne.

Rzeczywiście, jeśli pszczelarze będą mieli gdzie „spacerować” pszczoły, będą z miodem. A jeśli rozwój produkcji nasion będzie kontynuowany, wówczas pszczelarstwo skorzysta.

Najbardziej łagodnym regionem Rosji jest Syberia.

Sergey Kamyshentsev nalega na powrót do starego modelu współpracy, który mówi o braku nasion w regionie. Według niego, w tym roku zostaną zorganizowane wspólne spotkania agronomów i pszczelarzy, aby mogli oni wspólnie uczestniczyć w rozwiązywaniu problemów.

Ponadto rozważany jest obecnie pomysł stworzenia mapy informacyjnej dla każdej dzielnicy, wskazującej uprawy planowane do siewu, a także czas i dokładne miejsce siewu.

Pomoże to pszczelarzom w odpowiednim czasie przynieść ule na wskazane terytoria. Bardzo ważne jest zorganizowanie interakcji z rolnikami, aby informowali o nadchodzących zabiegach polowych za pomocą chemikaliów. Pszczelarze muszą dokładnie wiedzieć, gdzie, kiedy i jaką substancją będzie przetwarzane pole.

• Rosyjskie pszczoły podróżują z całymi rodzinami w paczkach pocztowych.
• Brazylijskie pszczoły są zabijane przez całe rodziny z powodu zatrucia pestycydami.
• Wcześniej informowaliśmy, że na Wołyniu pszczoły masowo umierają.
• Napisaliśmy również, że „strażnicze” pszczoły strzegą farmy z regionu Chersoniu.
• U pszczelarza z okolic Nikołajewa zginęły prawie wszystkie pszczoły.