Według analityków statystycznych Ministerstwa Rolnictwa Federacji Rosyjskiej, przez pierwsze pięć miesięcy tego roku produkcja mleka w tym kraju przekroczyła granicę pięciu i pół miliona ton. Mówimy o produkcie wytwarzanym przez duże, średnie i małe przedsiębiorstwa rolnicze we wszystkich regionach Rosji.
Warto zauważyć, że obecny wskaźnik przekracza wielkość produkcji mleka w pierwszych pięciu miesiącach 2018 r. O ponad trzy procent.
Najlepszych pracowników produkcji mleczarskiej można bezpiecznie nazwać pracownikami przemysłu w regionie Woroneż. Wspólnie udało im się zwiększyć produkcję o prawie trzydzieści pięć tysięcy ton w ciągu roku, co stanowi 17%.
Na drugim miejscu znajdują się mleczarni z regionu Biełgorod ze wskaźnikiem plus dwadzieścia trzy i pół tysiąca ton, co odpowiada rocznemu wzrostowi o 15,7%.
„Brąz” trafia do regionu Kaługi - mleczarzy regionu w tym roku zwiększyli się o prawie osiemnaście tysięcy ton (18,5%). Następnie są mleczarzowie z Kirowa (plus piętnaście tysięcy) i ich koledzy z regionu Tiumeń (plus jedenaście i pół tysiąca ton rocznie).
Nie będzie zbędne, aby pamiętać, że od początku tego roku jednej rosyjskiej krowie udało się „wydać” mleczarniom średnio 2247 kilogramów mleka. A to prawie pięć i pół procent więcej niż w pierwszych pięciu miesiącach 2018 roku.
Wśród podmiotów, które mogą zwiększyć wydajność produkcji mleka, można wymienić przedsiębiorstwa karaczajsko-czerkieskie, a także gospodarstwa mleczne w Primorye, Osetii Północnej, a także w regionie Jarosławia i Nowogrodzie.