Zimbabwe zabronił rolnikom sprzedawania kukurydzy komukolwiek innemu niż Państwowa Rada Rynku Ziarna, ponieważ rząd podejmuje środki w celu obniżenia cen głównego produktu po poważnej suszy, która nawiedziła kraj.
Zgodnie z przepisami każda osoba lub firma, która kupuje kukurydzę bezpośrednio od rolników, może zostać skazana na karę pozbawienia wolności na okres do dwóch lat. Zarząd marketingu zbóż będzie jedynym nabywcą upraw, a następnie sprzedać je młynarzom.
Kraj oczekuje, że produkcja kukurydzy spadnie w tym roku o 54% - do 776 635 ton po suszy, co według agencji ONZ spowodowało, że 5 milionów ludzi w Zimbabwe potrzebuje pomocy żywnościowej.W oficjalnym oświadczeniu minister ziemi i rolnictwa kraju zabronił również rolnikom lub producentom kukurydzy przewożenia ponad 250 kg plonów z jednego regionu do drugiego. Nieprzestrzeganie tego może spowodować konfiskatę kukurydzy przez policję.
„Żadna osoba fizyczna ani prawna, ani firma, ani organizacja nie powinna kupować ani w inny sposób kupować kukurydzy od żadnego rolnika lub producenta innego niż za pośrednictwem Rady ds. Marketingu Ziarna”, oświadczyło ministerstwo w oświadczeniu.