Na Placu Teatralnym w Połtawie odbył się tradycyjny Festiwal Miodu. Lokalni pszczelarze narzekają, że w tym roku, w porównaniu do ubiegłego roku, wydajność miodu jest o połowę mniejsza.
Czternaście pszczelarzy z całego regionu Połtawy zgromadziło się na wakacjach, aby zaprezentować swoje produkty na targach miodu.
Goście imprezy mogli kupić: miód z ziół, akacji, lipy, gryki, słonecznika, pyłku, propolisu, mleka matki, napojów miodowych i miodu w plastrach miodu.
Na 1 litr miodu na targach zapytaj od 100 do 200 hrywien. W porównaniu z ubiegłym rokiem koszt słodkiego produktu wzrósł o około 20 hrywien.
„To był trudny rok dla pszczelarzy. Na wiosnę padał deszcz. Mam mniej niż dwadzieścia procent miodu - powiedział Giennadij Kaszczuk, pszczelarz z Połtawy. Ale w dzielnicy Gadyachsky zbiory miodu w tym roku okazały się mniejsze ze względu na suchą pogodę.
„W ostatnich latach baza miodu dla pszczół stała się bardzo zubożała. Ponieważ prawie cała ziemia jest własnością holdingów, a rolnicy dysponują niewielką ilością ziemi. Polegamy tylko na lokalnych rolnikach, którzy potrafią siać grykę, kolendrę, sainfoin - powiedziała Natalia Senchuk, prezes Związku Pszczelarzy Regionu Połtawskiego.