Na własnych 3 hektarach. Jest jednym z niewielu w Europie, który robi to na swojej farmie Les Saveurs de Jade.
„Zaczęliśmy cztery lata temu od zakładu pitaya” - wyjaśnia Gilles. Obecnie rozwijamy również produkcję wszelkiego rodzaju owoców cytrusowych, w tym cytryn. ”
Z reguły pitaya nie ma rewelacyjnego smaku. „Ale z trzech odmian rosną czerwone, co ma najlepszy smak. Nie wiem, czy istnieje różnica w smaku między moimi napojami a regionami tropikalnymi.
Mogę tylko powiedzieć, że moje są smaczne i słodkie, a smak pozostaje w moich ustach przez długi czas. Z punktu widzenia zdrowia pitaya też nie jest zła - powiedział Gilles.
Produkty Les Saveurs de Jade są już w sprzedaży. „Pracuję bezpośrednio z restauracjami i małym lokalnym biznesem. W tej chwili celem jest dalszy rozwój na tym poziomie.
Następnie dążymy do większych klientów ”- wyjaśnił producent. Pitaja i owoce cytrusowe są sprzedawane pod marką Pointe de Zeste.
Gilles był wcześniej producentem pomidorów. Nadal rośnie kilka starych odmian i pomidorów cherry. „Ale rynek pomidorów staje się coraz bardziej napięty.
Obecnie szklarnie są duże, a koszty stosunkowo niskie. Osobiście wystarczą mi 3 ha. Staram się wyróżniać, szukając rzadkich produktów, które nas wyróżniają ”- powiedział Gilles.