Hodowcy bydła mlecznego w Irlandii Północnej zdecydowanie sprzeciwiają się planom Red Tractor, organizacji promującej i regulującej jakość żywności w Anglii, Irlandii Północnej i Walii, dotyczącej wprowadzenia niezapowiedzianych kontroli.
Red Tractor twierdzi, że nowe podejście oparte na ocenie ryzyka podczas inspekcji gospodarstw ma na celu poprawę integralności systemu zapewnienia jakości. Według organizacji zmiany te są „istotnym elementem” w utrzymywaniu zaufania konsumentów i promowaniu wysokich standardów żywności i rolnictwa.
Jednak Ulster Farmers Union (UFU) stwierdził, że istnieje „nieuczciwa opinia”, że gospodarstwa mleczarskie w Irlandii Północnej starają się spełniać te same standardy, co gospodarstwa brytyjskie. Wiceprezydent UFU Victor Chestnutt wezwał do „jednolitości” we wszystkich regionach Wielkiej Brytanii, jeśli chodzi o czeki.„Red Tractor usłyszał z pierwszej ręki problemy lokalnych producentów mleka w Irlandii Północnej. Teraz chcemy z nimi współpracować w celu rozwiązania tych problemów. Rolnicy bardzo popierają koncepcję systemu zapewnienia jakości gospodarstw, ale powinien on działać dla wszystkich. Niestety wiele aspektów nowego podejścia opartego na ryzyku jest problematyczne dla rolników ”- powiedział wiceprezes.
UFU dodała, że hodowcy bydła mlecznego są „rozczarowani” procesem kontroli Czerwonego Ciągnika i że problemy podniesione przez organ kontroli jakości „nie zostały jeszcze rozwiązane”. W ciągu ostatniego roku opracowano nowy, bardziej rygorystyczny system kontroli, który rozpoczął się w listopadzie 2018 r. rok na pełne wdrożenie we wszystkich gospodarstwach w tym roku.