Koniec ubiegłego tygodnia upłynął pod znakiem smutnego wydarzenia dla Federacji Rosyjskiej jako całości, a zwłaszcza dla społeczności rolniczej tego kraju - zmarł najstarszy obywatel Federacji Rosyjskiej, doświadczony rolnik z Republiki Inguszetii.
Mówimy o Appase Iliev, który był w stanie żyć do 123 lat. Krótko przed śmiercią ponownie podzielił się z publicznością tajemnicami swojej długowieczności. Iliev przyznał, że nigdy w życiu nie pił napojów alkoholowych, nie uciekł się do palenia i próbował wykluczyć z codziennej rutyny spożycie narkotyków przemysłowych.
Długoletni rolnik w swojej diecie koncentrował się na świeżych warzywach, owocach i jagodach uprawianych na jego osobistej działce, a w sprawach mięsnych preferuje wołowinę gotowaną na parze. Ilijew ugasił pragnienie źródlaną wodą. Praca fizyczna w ogrodzie pomogła Ingushowi utrzymać ciało w dobrej formie. A motto całego życia Appaza Iliewa brzmiało: „doceniać to, co jest i dzielić się tym, co masz”.![](http://img.tomahnousfarm.org/img/ferm-2020/14383/image_na75QjbuI4Rv6d.jpg)
Zauważ, że rolnik urodził się w 1896 roku w wiosce Inguli w Guli. Często mówił, że walczył podczas wojny domowej, a także brał udział w walkach II wojny światowej - wtedy doznał poważnej kontuzji nogi.
Kiedy Iliev skończył 121 lat, zwrócił się o pomoc do okulisty i wkrótce przeszedł operację usunięcia zaćmy. Jednak nie przyćmiło to życia długiej wątroby.![](http://img.tomahnousfarm.org/img/ferm-2020/14383/image_vlBsJHQ5G8dDfgGYvN77oP.jpg)
W maju 2019 r. Najstarszy obywatel Federacji Rosyjskiej został zabrany do kliniki z powodu ostrej niewydolności wielonarządowej. Zapadając w śpiączkę, Iliev nigdy nie odzyskał przytomności.