Pograniczna wieś Bene, obwód beregowski, Zakarpacie, jest uważana za brzoskwiniowy raj. W tym roku lokalni producenci są niezadowoleni ze zbiorów: z powodu kaprysów pogodowych jest zbyt mało.
Rodzina Pak z Bene uprawia brzoskwinie od 30 lat. W tym roku ogrodnicy mają nadzieję zebrać co najmniej 1,5 tony owoców z 300 drzew, co jest 2 razy mniej niż w latach zbiorów.
Ferenc Pak mówi, że pogoda wpłynęła na produktywność, w szczególności grad spadł mocno psując brzoskwinie. Mimo awarii zbiorów ceny owoców nie wzrosły, a nawet spadły. Zarabiają tylko odsprzedawcy, którzy kupują brzoskwinie od ogrodników za 18-20 UAH / kg i sprzedają za 35-40 UAH / kg.
Sezon zbiorów brzoskwiń w Benie rozpoczyna się w czerwcu i trwa do późnej jesieni. Ze słodkich owoców rodzina robi różne gadżety na zimę. Zhuzhanna Pak mówi, że rosnące brzoskwinie to firma rodzinna, w której małżonkowie polegają na pomocy swojego syna.
Prawie wszyscy miejscowi zajmują się uprawą brzoskwiń w wiosce. Sprzedają swoje plony wzdłuż drogi w pobliżu swoich domów. Najczęściej turyści kupują brzoskwinie. Marta Birov mówi, że czasami można sprzedawać do 100 kg dziennie. Ponadto owoce są wysyłane luzem do Łucka, Lwowa, Charkowa i Chersoniu.
Robią nawet wódkę z brzoskwiń w Ben, a także organizują festiwal tematyczny, w którym wybierają brzoskwiniowego króla.