Na podstawie informacji udostępnionych opinii publicznej przez Siergieja Dankverta, który kieruje Rosselkhoznadzor, jeden z krajów Ameryki Łacińskiej jest poważnie zainteresowany kupnem dziczyzny i bydła z Rosji.
Stanem, który zamierza ustalić dostawy dzikiego mięsa z Federacji Rosyjskiej, jest Argentyna. Strona południowoamerykańska wyraziła swoje zamiary w ramach posiedzenia komisji międzyrządowej, utworzonej przy udziale ekspertów z Argentyny i Rosji.
Warto zauważyć, że Rosja zamierza w najbliższej przyszłości rozważyć propozycję Argentyńczyków i przeanalizować potencjalne korzyści z możliwej podaży dzikich i hodowlanych zwierząt za granicą.
Według Dankvert, dziś niektórzy argentyńscy klienci żądają dużych partii mięsa króliczego z Rosji. Potencjalnych nabywców przyciąga wysoka jakość i przystępna cena tego produktu.
Ponadto wiadomo o prośbie Argentyny o baraninę rosyjską. Szef Rosselkhoznadzor dodał, że eksport mięsa reniferów, który również przyciąga Argentyńczyków, nie jest wykluczony.
Nie będzie zbędne zauważyć, że Rosja najprawdopodobniej zacznie od małych dostaw dziczyzny, mięsa króliczego i baraniny do Argentyny. Z biegiem czasu wielkość eksportu będzie jednak rosła, przekonuje Siergiej Dankvert.