Ukraińskie ziemniaki tak lubią zagranicznych nabywców, że eksporterzy nadal aktywnie sprzedają istniejące „aktywa ziemniaczane” w tym kraju.Wydawałoby się, że można tylko radować się z zapału krajowych rolników i być dumnym ze swoich osiągnięć, ale wysoki popyt za granicą (szczególnie w Azerbejdżanie i wśród mołdawskich nabywców) znacząco wpływa na koszt ziemniaków dla samych Ukraińców.

„Koszt kilograma ziemniaków osiągnął szczyt - w ostatnich latach nie odnotowaliśmy takiego wzrostu cen pod koniec grudnia” - twierdzą analitycy rynku.

Ziemniaki maleją, deficyt powoduje wzrost wartości, a dziś ukraiński konsument musi ułożyć sześć hrywien za kilogram ziemniaków. Dla jasności warto zauważyć, że na początku roku pakiet kilogramowy z ziemniakami kosztuje 35% taniej.

Kolejnym czynnikiem, który aktywnie przyczynia się do wzrostu cen ziemniaków i jego niedoboru na rynku, jest sztuczka sprzedawców. W nadziei sprzedaży jak największej liczby ziemniaków w Sylwestra i uczynienia ich tak drogimi, jak to możliwe, rolnicy i dystrybutorzy dbają o swoje zapasy do „lepszych czasów”.

„W ubiegłym roku kupiliśmy ziemniaki od rolników za cenę, która jest o 40% niższa niż obecnie”, narzekają kupujący hurtowi. „Plantatorzy ziemniaków utrzymują swój produkt, aby sprzedawać go przed świętami i przez pewien czas po nich.”