Biorąc pod uwagę fakt, że do smalcu potrzebna jest co najmniej świnia, dziś łatwo można się kłócić. Dodatkowym tego dowodem był wynalazek ukraińskich entuzjastów.
Odtąd nie tylko zapaleni zjadacze mięsa, ale nawet wegetarianie mogą delektować się plasterkami aromatycznego boczku, apetycznie zmiażdżonego koperkiem. W takim przypadku ani jedna świnia nie ucierpi. Zadbali o to młodzi specjaliści z Sumy Agrarian University. Studenci ciężko pracowali i pokazali światu prawdziwy substytut. Według nich ten produkt był wynikiem długich i dokładnych badań.
Okazało się, że jeśli odpowiednio połączysz żelatynę i najprostszy olej roślinny, narodzi się niezwykły produkt. Oczywiście, koneserzy w ciągu jednej sekundy odróżnią go od prawdziwego tłuszczu, mówią studenci-badacze. Są jednak przekonani, że ten wynalazek będzie godną alternatywą dla przysmaków wieprzowych.
„Taki tłuszcz”, mówią młodzi naukowcy, „może być spożywany nawet przez tych, którzy nie jedzą produktów pochodzenia zwierzęcego z jakiegokolwiek powodu.
Wegetarianie mogą bezpiecznie posiekać nasz „tłuszcz” i położyć go na stole wraz z innymi wegańskimi potrawami. Co więcej, osiągnęliśmy maksymalny efekt podobieństwa z prawdziwym tłuszczem. Możemy produkować nasz produkt o różnych smakach i cechach: wysokokaloryczny i dietetyczny, słony i pikantny, biały i z „szczeliną”, z przyprawami, a nawet słodkimi ”.
Cóż, podczas gdy faceci eksperymentują z aromatami dla ich pysznego wynalazku, amerykańscy naukowcy nadal rozwijają i ulepszają sztuczne mięso. Młodzi liderzy z Doliny Krzemowej weszli głębiej w ten obszar niż inni, a najbardziej wpływowi i zamożni biznesmeni na świecie finansują swoje badania. Na przykład słynny Bill Gates inwestuje w rozwój Memphis Meat, które aktywniej niż inne demonstruje postępy w produkcji wysokiej jakości sztucznego mięsa. „Produkcja tego produktu staje się coraz tańsza każdego dnia, a aromat i smak takiego„ mięsa ”jest coraz mniej podobny do podróbki ”, Mówią naukowcy z Memphis Meat.
Nie jest zbyteczne dodawanie, że największe przedsiębiorstwa spożywcze poważnie interesują się sztuczną wieprzowiną i wołowiną. Analitycy przewidują, że po ćwierćwieczu 20 procent światowego rynku mięsa będzie sztucznym, ale wysokiej jakości produktem. Który nie ma gorszych właściwości odżywczych i dobroczynnych od prawdziwego mięsa.
„Jednocześnie mięso nie będzie zawierało antybiotyków i hormonów wzrostu, które tak często można znaleźć w produktach mięsnych na półkach nowoczesnych supermarketów” - podkreślają analitycy. „A koszt takiego super produktu będzie znacznie niższy niż naturalny”.