Na eksperymentalnej farmie hodowlanej „Askaniye” z regionu Chersoniu jest gorący czas: strzyży się tu około trzech tysięcy owiec o drobnej wełnie, przygotowując je na lato.
Do strzyżenia takiej ilości owiec gospodarstwo zaprasza trzy profesjonalne nożyce, które za swoje usługi pobierają 45 UAH za zwierzę.
Z jednej owcy otrzymuje się do 6,7 kg wełny. W tym roku owce mają dobrą, czystą sierść, ponieważ w ubiegłym roku była sucha, a runo nie miało dużo chwastów i kolców. Taki polar można nazwać złotym. Po prostu opłaca się sprzedawać, nie jest to łatwe.
Na terytorium Ukrainy tylko dwa przedsiębiorstwa kupują wełnę owczą - w Czernihowie i Charkowie. Ze względu na niski popyt ceny zakupu towarów są niewielkie i zaczynają się od 25 UAH / kg.
Farma Askaniye przygotowuje się do sprzedaży dużej partii wełny o wadze 12 ton, co pozwala na sprzedaż w cenie 50 UAH / kg w celu odsprzedaży za granicą. Ale nawet taka cena nie osiąga kosztu wełny. Cena runa powinna być co najmniej 4-5 razy wyższa. Tak samo było z jagnięciną: za 1 kg żywej wagi ponad 34 UAH nie dają, chociaż jej koszt zaczyna się od 68 UAH, mówi Viktor Naidyonov, dyrektor GP „Askaniye”.
Jednocześnie za 1 kg niemytej wełny owczej na rynku światowym płacą od 2,5 do 12 dolarów amerykańskich, w zależności od jakości i objętości partii. Wełna owcza z Nowej Zelandii jest uważana za najlepszą.
W południowych regionach Ukrainy hodowla owiec prawie się nie rozwija. W najlepszym przypadku stada składają się z kilkudziesięciu zwierząt. Tylko na farmie eksperymentalnej „Askaniye” hoduje się owce hodowlane, liczące około trzech tysięcy sztuk.