Na pierwszy rzut oka wydaje się to niesamowite: setki kwitnących truskawek i długie rzędy czerwonych jagód w szklarniach w połowie października. Właściciel Ilmars Gulbis nie ogrzewał szklarni w Laidi nawet w czasach, gdy temperatura spadła poniżej zera, ale truskawki nie cierpiały z tego powodu.
„Po raz pierwszy uprawiamy truskawki tak późną jesienią”, mówi Gulbis. Nie ukrywa, że szukał odmiany, która daje tak późne zbiory przez cztery lata, aw tym roku w końcu ją znalazł.
„Początkowo obawiałem się, że jagody nie będą miały wystarczająco dobrego smaku i aromatu, ale byłem mile zaskoczony siłą i rozmiarem jagód”. Właściciel nie ma wątpliwości, że rośliny przyniosą owoce przez co najmniej jeden miesiąc, ale dodaje, że wszystko zależy od pogody.
W przypadku jagód wystarczy jeden słoneczny dzień w tygodniu, aby truskawki otrzymały wszystko, czego potrzebują. Gulbis dostrzega przyszły potencjał uprawy truskawek na Łotwie. W tym roku sezon rozpoczął się już w kwietniu, ale potem był jeszcze eksperymentalny.
W przyszłym roku właściciel ma nadzieję zarobić sporo pieniędzy, ale przyznaje, że niektóre aspekty nie zostały jeszcze zweryfikowane, ponieważ zbliża się najciemniejsza pora roku.
Październik to idealny czas na pojawienie się świeżych truskawek na rynku, ponieważ w drugiej połowie lata jest wiele innych jagód, wyjaśnia producent. Zauważył, że do połowy września zapotrzebowanie na truskawki jest niewielkie, ale przy chłodnej pogodzie ludzie naprawdę chcą świeżych jagód.
Właściciel przyznaje, że wciąż popełnił błędy i nieustannie się uczy, starając się znaleźć najlepsze rozwiązania. Wiele wysiłku wymagało zrozumienie, jak zwiększyć różnorodność, ale teraz jest jasne, że jesienią można uprawiać truskawki na Łotwie.
Nazwa późnej odmiany, która jesienią daje słodkie pachnące jagody, jest obecnie tajemnicą handlową. Czas pokaże, czy te metody uprawy są uzasadnione.