Narodowy Związek Rolników Wielkiej Brytanii (NFU) powiedział, że z powodu utrzymującej się niepewności politycznej inwestycje w brytyjskim sektorze mleczarskim są „zawieszone”, a „główne” miejsca pracy pozostają wolne.
Unia obawia się ciągłego impasu politycznego, a niepewny krajobraz po Brexicie powoduje „niszczycielskie” szkody w hodowli bydła mlecznego.
Unia Europejska jest największym międzynarodowym partnerem handlowym brytyjskiego sektora mleczarskiego.
Według Michaela Oaksa, prezesa zarządu przemysłu mleczarskiego NFU, po wyjściu Wielkiej Brytanii z UE sektor ma szanse, ale ich wdrożenie utknęło w martwym punkcie z powodu niepewności w przyszłości.
„Hodowla bydła, podobnie jak wszystkie przedsiębiorstwa, wymaga długoterminowego planowania. Ale po kilku miesiącach negocjacji nadal nie mamy zaufania do naszej przyszłości, co powoduje ogromne szkody. Wciąż nie wiemy, w jakim środowisku handlowym będziemy pracować i czy będziemy mieli dostęp do wystarczającej siły roboczej, aby wykonywać podstawowe funkcje w naszych gospodarstwach mlecznych, lub jak będzie wyglądać przyszła polityka rolna w Wielkiej Brytanii w przyszłości - powiedział przewodniczący rady dyrektorzy przemysłu mleczarskiego NFU.