Dziś w kraju nie ma ani jednego przedstawiciela rasy Mirgorod i dużej czarnej.
Od dawna nie było tajemnicą dla profesjonalnych pracowników rolnych, że hodowla świń posuwa się naprzód. Zdaje sobie z tego sprawę Nikolay Berezovsky, pracownik Narodowej Akademii Nauk Ukrainy w Pig Institute. Według Nikolaya na tle osiągnięć zagranicznych kolegów ukraińscy hodowcy świń wyglądają mniej imponująco. Przynajmniej ze względu na fakt, że populacja wieprzowiny w kraju znacznie spadła.
„Osiem lat temu mieliśmy co najmniej 90 hodowli trzody chlewnej” - wspomina Bieriezowski. „Jeśli porównamy to z obecnym stanem rzeczy, sytuacja jest tragiczna: w tej chwili na Ukrainie jest tylko 48 takich zakładów. Jak widać, zmniejszyliśmy prędkość o prawie połowę. ”
Według Nikołaja Bieriezowskiego fakt, że dwie rasy wieprzowe są natychmiast eksterminowane w naszym kraju, jest przesadzone. Według naukowca wyginięcie tych gatunków jest prawdziwą tragedią dla hodowli świń domowych.
„To była pierwsza ukraińska rasa”, skarży się Nikolay. „Straciliśmy to z powodu wirusa afrykańskiego pomoru świń”. Stało się to około trzech miesięcy temu. I chociaż teraz próbujemy znaleźć zagubione rasy za granicą i uzupełnić stada, problem jest bardzo poważny. ”Bieriezowski dodaje, że zniknęli również przedstawiciele dużej rasy czarnej.
„Wszystkie świnie tego gatunku zmarły po wybuchu wirusa ASF w regionie Połtawy i roślina musiała zostać zamknięta. Z tego samego powodu zamknięto także jedną fermę świń w regionie Doniecka. ”
Jak znaleźć wyjście z tej sytuacji - w tej chwili dowiadują się najlepsi specjaliści Ukrainy.