Pracownicy placówki medycznej we wsi Novotarmansky zwrócili się do funkcjonariuszy organów ścigania regionu Tiumeń regionu Tiumeń. Poinformowali, że w jedną z nocy minionego tygodnia podarowano im starszego mężczyznę z licznymi ciężkimi obrażeniami ciała.
Po przybyciu na sygnał policja zidentyfikowała 61-letnią ofiarę i dowiedziała się, że był rolnikiem z bogatym doświadczeniem i ... uzależnieniem. Mówimy o nadużywaniu napojów alkoholowych, o miłości, którą właściciel ziemi często dzielił w towarzystwie swojego sąsiada.
Obaj mężczyźni mieszkali na terytorium wsi Molchanovo i często zbierali się, aby omówić pilne sprawy przy butelce mocnego napoju. To tylko ostatnia chwila zakończona dramatem.Tego wieczoru jeden z towarzyszy picia był zmęczony po aktywnych libacjach i skinął głową, podczas gdy jego przyjaciel nadal pił szklankę po szklance. Po obudzeniu się nieszczęsny rolnik zauważył, że jego „partner” wypił prawie cały alkohol.
Po piekącej uwadze o swoim przebudzonym towarzyszu picia mężczyzna nagle otrzymał cios: obrażony przyjaciel nie chciał znieść wyrzutów i bez wahania. Wbił ostrze noża w tył przebudzonego przeciwnika. Potem uciekł na ulicę i wrócił z widłami ogrodowymi, by w końcu przekonać emeryta o swoim oburzeniu.Po trafieniu towarzysza picia widłami w żołądek szalejący alkoholik wezwał lekarzy. W rezultacie emeryt otrzymuje pomoc medyczną i przeciwko jego sprawcy toczy się postępowanie karne w związku z celowym spowodowaniem ciężkiego uszczerbku na zdrowiu.