Na dzień 1 kwietnia 2019 r. Zapasy soi w tym kraju wyniosły 1,6 mln ton, co jest rekordową kwotą i 600 tys. Ton więcej niż w ubiegłym roku, zgodnie z oświadczeniem eksperta rynku nasion oleistych z firmy Ukragroconsult Yulia Garkavenko.
Według analityka głównym powodem tego wzrostu zapasów soi na Ukrainie jest spadek dostaw eksportowych. Było to spowodowane anulowaniem zwrotów podatku VAT podczas wywozu soi. Innowacja weszła w życie we wrześniu 2018 r.
Oprócz niższych wielkości wywozu zaprzestanie zwrotu podatku VAT doprowadziło do zauważalnego spadku cen soi, co spowodowało, że był tańszy niż rzepak i słonecznik.
W ciągu ostatnich pięciu lat nie było czegoś takiego jak soja kosztująca mniej niż inne nasiona roślin oleistych, powiedziała Julia Garkavenko. Wcześniej informowano, że wydajność soi w warunkach klimatycznych Ukrainy wynosi 1,8–4 t / ha. 1 hektar, na którym uprawia się soję, daje zysk w wysokości 1 tysiąca euro, mówi Aleksiej Jazykow, właściciel firmy Żiva Niva z Żytomierza.
Biorąc pod uwagę wysoką opłacalność uprawy, w 2019 r. Gospodarstwo zamierza przeznaczyć do uprawy połowę zasianego obszaru - 3,2 tys. Ha.
Jeśli mówimy o opłacalności uprawy, soja jest bardziej opłacalna niż kukurydza, mówi Jazykow.
