Akcjonariusze Bayera ostro wyrazili oburzenie spadkiem cen akcji z powodu stale rosnącego ryzyka prawnego związanego z przejęciem Monsanto przez Bayer za 63 mld USD.
Kilku głównych inwestorów powiedziało, że nie poprze kadry kierowniczej Bayer podczas kluczowego głosowania planowanego na koniec corocznego walnego zgromadzenia inwestorów.
Kierownictwo firmy Bayer, kierowane przez prezesa Wernera Baumanna, spodziewa się gwałtownego spadku oceny zatwierdzenia jego działań, w porównaniu z 97% wsparcia wyrażonego na zeszłorocznym zgromadzeniu akcjonariuszy na krótko przed przejęciem Monsanto w czerwcu 2018 r.
„Ze względu na utrzymujący się negatywny rozwój w Bayer, wysokie ryzyko prawne i znaczny spadek cen akcji, odmawiamy ratyfikacji działań zarządu i rady nadzorczej w ciągu roku obrotowego”, powiedziała Janne Werning, reprezentująca interesy dwudziestu największych akcjonariuszy spółki.Od sierpnia ubiegłego roku, kiedy amerykańskie jury uznało Monsanto za winne nie ostrzegania przed domniemanym ryzykiem raka przy użyciu swoich produktów do zwalczania chwastów, wartość rynkowa Bayera spadła o 30 miliardów euro, czyli o 34 miliardy dolarów.
Podobna porażka w sądzie w ubiegłym miesiącu pogorszyła sytuację, a obecnie ponad 13 000 osób wnoszących roszczenia domaga się odszkodowania. Zarządzający aktywami Deutsche Bank DWS powiedział, że zarząd Bayer powinien skonsultować się z akcjonariuszami przed przejęciem Monsanto.„Wskazujesz, że próby nie zostały jeszcze utracone. Jednak my i nasi klienci już coś straciliśmy - pieniądze i zaufanie ”- powiedział Nicholas Huber, szef ds. Ładu korporacyjnego w DWS.