Czołowi eksperci z Kentucky State University (Stany Zjednoczone) rozpoczęli testowanie nowego systemu monitorowania zdrowia bydła. I tym razem kwadrokoptery poleciały z pomocą naukowców.
Informacje te zostały udostępnione przez przedstawicieli wydziału public relations uniwersytetu.
Ponadto uniwersytecka służba prasowa dodała, że drony biorą obecnie udział w kontroli eksperymentalnej obejmującej manekiny krów w pomieszczeniach zamkniętych.
Według naukowców, unoszących się pod sufitem odtworzonego pastwiska, drony monitorują układ stada na wysokości od dwudziestu siedmiu do osiemdziesięciu dwóch metrów.
W trakcie ciągłego strzelania śmigłowce wymieniają między sobą otrzymane informacje, stale monitorując takie wskaźniki, jak: waga krowy, jej rozmiar, cechy strukturalne twarzy i wiele innych czynników.
Zakłada się, że drony będą latać na pastwiskach trzy razy w tygodniu. Czas lotu kontrolnego wyniesie około 10 minut.
Liczba dronów będzie zależeć od liczby stad odnotowanych na amerykańskim uniwersytecie, gdzie trwa rozwój.