Mieszkaniec amerykańskiego stanu Teksas, Bob Cohen, całe życie poświęcił rolnictwu. Uważnie monitoruje swoją rodzinę i nawet nie wyobraża sobie, jak niebezpieczna niespodzianka kryje jego domostwo.
„Kiedyś zobaczyłem grzechotnika na mojej farmie”, mówi Bob. - Była mała i czołgała się do mojej stodoły. „Śledziłem, gdzie się czołgała, a potem zadzwoniłem do moich przyjaciół i zaoferowałem, że pomogą mi zajrzeć pod stodołę”.
Przyjaciele wspierali Cohena, prowadzili ładowarkę i zaczęli podnosić budynek. To, co pojawiło się na ich oczach, spowodowało zamrożenie krwi w moich żyłach: dziesiątki grzechotników różnej wielkości, od bardzo małych po ogromne, czołgały się pod szopą.
„Byliśmy poważnie przestraszeni i szybko opuściliśmy stodołę. Ale potem podnieśli go ponownie, aby nakręcić wideo. Opublikowali go w Internecie i w ciągu jednego dnia zyskał prawie milion wyświetleń - mówi z dumą Bob.
Aby wyeliminować grzechotniki spod swojej stodoły, Cohen zwrócił się do specjalnej służby. Dziś rolnik zastanawia się, co jego stodoła może przyciągnąć niebezpieczne gady.