W tym roku rolnicy z regionu Iwano-Frankowska przeznaczyli 800 hektarów mniej niż przed rokiem pod uprawę pszenicy jarej.
W tym roku karpaccy rolnicy przeznaczali 800 hektarów mniej na uprawę pszenicy jarej niż w 2018 r.
W rejonach Gorodenkovsky i Rogatinsky regionu zboża jare zasiewano już w marcu, czyli miesiąc wcześniej niż przed rokiem. Zachęcające jest zachowanie dużej ilości wilgoci w glebie.
Liczbę obszarów uprawnych regionu Iwano-Frankowsk pod pszenicą jarą szacuje się na 7932 ha, czyli o 800 ha mniej niż przed rokiem. Przewiduje się, że jęczmień zostanie zasiany na 16 184 ha (w 2018 r. - 20 242 ha).
Obszary obsiewania owsa w tym roku będą o 400 hektarów mniejsze niż przed rokiem. 470 ha obsiano groszkiem (3121 ha w 2018 r.). Wraz z tak późnymi uprawami, takimi jak soja, kukurydza, buraki cukrowe i słoneczniki, obszary zasiewów wyniosą 225 tysięcy hektarów.
Niezbyt duże obszary użytków rolnych w tej części Karpat są istotnym powodem rocznej zmiany w strukturze upraw, w szczególności upraw ozimych. Tak więc klin pszenicy ozimej do zbiorów w 2019 roku zmniejszył się o prawie 10 tysięcy hektarów do 53 tysięcy.Powierzchnia pod jęczmieniem wzrosła o 3 tys. Ha do - 11 tys. Ha. 500 hektarów więcej przeznaczono na uprawy żyta - do 3100 hektarów. Na rzepak ozimy przeznaczono prawie 28 tysięcy hektarów, czyli o 10 tysięcy hektarów więcej niż w poprzednim sezonie.
Innym powodem są kaprysy pogody. Druga część lata 2018 r. W regionie obfitowała w deszcze, co negatywnie wpłynęło na plon i klasę ziarna. Z powodu pogody ziarno kruszyło się i czerniało na polach.Rolnicy zbierali duże plony, tak jak w Karpatach. Wyniósł 800 tys. Ton. Ale jednocześnie pogorszyła się jakość ziarna i potrzebne były dodatkowe fundusze na suszenie.