W ciągu ostatnich 7 lat na Ukrainie w przypadku 10 tysięcy gospodarstw 70% działało w cieniu.
„Istnieje ogromny problem z rozwojem spółdzielni i ogólnie rolnictwa. Przez wszystkie lata nie osiągnęliśmy poziomu produkcji rolnej na Ukrainie, który miał miejsce w 1913 roku.
Potem był zupełnie inny system, ziemia była wykorzystywana w inny sposób przez rolników, którzy naprawdę o nią dbali i żyli z tego kosztu - powiedział prezydent NAAS, Jarosław Gadzalo.
Dyrektor Narodowego Centrum Naukowego „Instytut Ekonomiki Rolnictwa” NAAS Ukrainy Jurij Łupienko uważa, że przede wszystkim konieczne jest przezwyciężenie ubóstwa na obszarach wiejskich i rozwój rolnictwa.
Według niego, tylko wtedy będzie w tych osadach godna praca, wzrost gospodarczy i godne warunki życia.
Wcześniej informowano, że według ankiety przeprowadzonej przez Stowarzyszenie Producentów Mleczarni Ukrainy (APM) około 40% rolników planuje zwiększyć liczbę bydła w 2019 r.
W badaniu wzięło udział 300 przedsiębiorstw rolnych. 6% przedsiębiorców planuje odejść z branży mleczarskiej, 50% zamierza pozostać na obecnym poziomie produkcji i pracować nad jej efektywnością.
Prawie 40% rolników planuje nie tylko zwiększenie liczby hodowanych bydła, ale także odbudowę funkcjonujących gospodarstw.