Gospodarstwo rolno-przemysłowe Miratorg, znane rosyjskiemu konsumentowi jako producent wysokiej jakości mięsnych przysmaków, zamierza w niedalekiej przyszłości rozpocząć rekultywację kilku tysięcy hektarów ziemi, którą kraj od dawna porzucił.
Mówimy o 47 tysiącach hektarów z różnych regionów Federacji Rosyjskiej, w tym z regionów Kaługi, Briańska, Tuły i Smoleńska, a także z ziem Kaliningradzkich. Wiadomo, że w regionie Tula zostanie „ożywionych” około 8 tysięcy hektarów, w Kaludze nie zostaną one przywrócone i ponownie wprowadzone do obiegu mniej niż 15 tysięcy hektarów, co najmniej 13 tysięcy hektarów będzie uprawianych w Briańsku.
Jeśli chodzi o region smoleński, Miratorg planuje zagospodarować ponad dziesięć tysięcy hektarów opuszczonych terytoriów, a ponad półtora tysiąca hektarów zostanie odzyskanych na otwartych przestrzeniach w Kaliningradzie.Według serwisu prasowego Miratorg administracja gospodarstwa zamierza przywrócić opuszczone terytoria do krajowego rolnictwa w nadchodzących miesiącach, ponieważ najbardziej aktywne prace w tym kierunku zaplanowano na 2019 r.
Należy zauważyć, że firma zajmująca się przetwórstwem mięsa odzyskuje te ziemie na własne potrzeby - rośliny, które nadają się do tuczenia i wypasu zwierząt gospodarskich z zasobów Miratorga, będą uprawiane na „ożywionych” przestrzeniach.
Warto zauważyć, że dziś pola, na których uprawiane są rośliny dla krów miratorgovskih i innych osobników bydła, zapewniają pożywienie co najmniej 580 tysiącom zwierząt z 97 gospodarstw.