Kiełbasy doprawione ostrą papryką i czosnkiem gotowane są w rumuńskiej wiosce Pleska przez kilka stuleci z rzędu. Połączenie składników i procesu produkcji nadaje kiełbasom Pleski niepowtarzalny smak, znany w Rumunii od XIII wieku.
Komisja Europejska zatwierdziła rejestrację rumuńskiego produktu „Plesco Sausage” w rejestrze produktów z chronionymi oznaczeniami geograficznymi (ChOG).
Pleska to wieś w rumuńskiej dzielnicy Buzau, w której wędzone kiełbasy są wytwarzane z mieszanki jagnięciny i wołowiny, a czasem koziego mięsa. Przyprawione są ostrą papryką i czosnkiem. Te kiełbasy produkowane są we wsi od XIII wieku. Według MADR udział jagnięciny w nich wynosi co najmniej 55%, a wołowiny - nie więcej niż 45%.
Do tej pory większość producentów nie posiadała oficjalnej licencji na produkcję, więc z reguły kiełbasy można było kupić w małych ilościach bezpośrednio od producenta.
Jednak niektórzy licencjonowani producenci kiełbasy Pleski utworzyli stowarzyszenie, które promuje je i dystrybuuje na rynku europejskim. Ten znak z pewnością reprezentuje wartość dodaną tradycyjnego rumuńskiego produktu.
Rumunia ma już pięć znaków towarowych. Oprócz kiełbasy Plesko strzeżoną nazwą pochodzenia geograficznego jest dżem śliwkowy Topoloveni, salami Sibiu salami, wędzony karp z rzeki Tara, wędzona makrela Dunajska i ser feta Ibanesti, który ma chronioną nazwę pochodzenia.