Projekt tuczu śląskiego ma na celu hodowlę świń o wysokiej wartości odżywczej mięsa i smaku domowych produktów, którymi były wiele lat temu.
Prawie kilkanaście polskich ferm świń przyłączyło się do projektu, którego celem jest produkcja mięsa wieprzowego o wysokiej wartości odżywczej i smaku, poprzez dodanie do paszy specjalnej kompozycji ziołowej.
Program przeznaczony jest dla hodowców trzody chlewnej w województwie opolskim (środkowy Śląsk) i polega na odpowiednim doborze składników do tuczu świń oraz specjalnej diecie wykorzystującej zioła i przyprawy wpływające na wartość odżywczą mięsa.
Metodę tę przetestował już Rafał Dus, założyciel spółdzielni Opole Trizoda Farms, która zaczęła dodawać różne rodzaje ziół do pożywienia swoich zwierząt, aby przywrócić mięso o smakach podobnych do tych sprzed wielu lat.
Wieprzowina jest dobrze wchłaniana przez żołądek, a po zastosowaniu przewód pokarmowy działa doskonale.
Okazało się, że mięso wykonane z niektórych ziół ma nie tylko zupełnie inny smak, ale także zachowuje się inaczej na patelni. Przede wszystkim jest w niej mniej wody, którą zastępuje tłuszcz domięśniowy - nośnik aromatu, który jest również odpowiedzialny za delikatność mięsa. Trochę czasu zajęło określenie właściwej mieszanki do dodania do paszy, ale efekt został osiągnięty.
Dziś współpracujący producenci już używają specjalnej mieszanki ziołowej, która obejmuje czosnek, rozmaryn i szałwię. Po uzyskaniu powtarzalnych wyników hodowli postanowili poddać mięso wyprodukowane zgodnie ze swoją metodą ocenie naukowców.
Mowa bezpośrednia: „Mięso jest delikatne, ma bardzo wysoką zawartość białka, optymalną zawartość tłuszczu, ma zapach i smak ziół. Kiedy spojrzałem na skład chemiczny i profil tłuszczu, byłem zaskoczony, ponieważ wyniki były podobne do wołowiny i jagnięciny.
Ma również dużo fosfolipidów, więc możesz mówić o korzystnych właściwościach ”- powiedział profesor Vladislav Migdal z Wydziału Przetwórstwa Produktów Zwierzęcych Akademii Rolniczej w Krakowie.
- W Rosji odbyła się dyskusja na temat epizootycznej sytuacji ASF i przyczyn jej wybuchów w tym kraju.
- Wcześniej pisaliśmy, że na północy Sumatry Północnej w Indonezji ponad 4 tysiące świń zmarło z powodu wybuchu ASF.
- W zachodniej Polsce władze weterynaryjne potwierdziły dalsze wyniki badania ASF u dzików.
- Władze weterynaryjne Polski potwierdziły, że w prowincji Lebus odkryto kolejnego dzika zarażonego ASF.
- Ponieważ afrykański pomór świń rozprzestrzenia się w wielu krajach azjatyckich i europejskich, właściciele świń w Nowej Zelandii czuwają nad ochroną biologiczną.