W regionie Chmielnickiego planują opanować inny kierunek działalności na obszarach wiejskich - tworzenie gospodarstw do uprawy jadalnych ślimaków.
Produkt ten zyskuje coraz większe zapotrzebowanie, a nisza jego produkcji nie jest jeszcze wypełniona.
„Nie jest tajemnicą, że kwestia zatrudnienia na wsi jest zawsze aktualna. Teraz aktywnie realizujemy kierunek tworzenia rodzinnych gospodarstw rolnych i spółdzielni pszczelarskich. Zawsze łatwiej jest współpracować niż samodzielnie, ponieważ kwestia produktów marketingowych jest zawsze poważnym problemem.
Pomysł hodowli ślimaków został podsunięty przez mieszkańców Ternopola. Rozmawialiśmy również z przedstawicielami ukraińskiego stowarzyszenia producentów ślimaków, którzy rozmawiają o produkcji i są gotowi udzielić wszelkich niezbędnych informacji osobom, które chcą zaangażować się w ten biznes - powiedział Vadim Kononchuk, zastępca dyrektora Departamentu Rozwoju Rolno-Przemysłowego Regionalnej Administracji Państwowej Chmielnickiego.
Według niego ten kierunek jest rodzajem niszy, którą Chmielnicki może wypełnić. „Teraz rolnicy nie mają czasu na pokrycie zapotrzebowania na ten produkt. Ponadto istnieją perspektywy tworzenia stowarzyszeń i spółdzielni w celu tworzenia partii produktów za granicą, gdzie jest to najbardziej poszukiwane ”- dodał Vadim Kononchuk.
Każdy, kto jest zainteresowany kierowaniem przedsiębiorstwem typu „snailing”, proszony jest o kontakt z regionalnymi departamentami rozwoju rolno-przemysłowego i departamentem rozwoju gospodarczego regionu.