Kilka dni temu eksperci z Centralnego Naukowego i Metodologicznego Laboratorium Weterynaryjnego ogłosili informację, że w marcu tego roku na rosyjskich obszarach, na których wykryto wściekliznę, odkryto półtora tysiąca zwierząt.
Spośród 148 zwierząt zainfekowanych niebezpiecznym wirusem zgłoszono 65 lisów. Prawie wszystkie trzy przypadki wścieklizny dotyczyły psów i kotów.
Kolejne 24 epizody wścieklizny związane były z przedstawicielami bydła. Małe bydło cierpiało mniej - tylko trzy przypadki uszkodzenia przez patogen. Wiadomo również, że choroba zabiła dwie świnie.Należy zauważyć, że siedem psów szopa pracza i trzy wilki również znalazły się na liście ofiar w wyniku wścieklizny. Inne zwierzęta miały pecha: dwa łoś, dwa konie i para lisów polarnych. Wiadomo również, że w marcu 2019 r. Wirus wścieklizny pokonał jednego rosyjskiego jelenia i jednego szakala.
Większość zwierząt cierpiała na wściekliznę w regionie moskiewskim. Wysoki poziom infekcji tym wirusem zaobserwowano również w regionach Penza, Vladimir, a także Kaługa i Nowosybirsk. Znane są przypadki zakażenia wścieklizną w regionie Amur, Terytorium Krasnojarska i na przedmieściach Saratowa.